Wywiad dla W Magazine
- gigiupdatespl
- 1 lis 2016
- 3 minut(y) czytania
"Wydaję mi się, że moja pierwsza kapania była gdy miałam 2 lata, nie pamiętam tego, ale noc przed nią obcięłam moją grzywkę tak krótko, więc w mojej pierwszej dziecięcej kampanii miałam na sobie bandanę. Mój pierwszy bilboard był nad Coffee Bean po drugiej stronie ulicy Beverly Center i to było moje zdjęcie, miałam wtedy 5 lat.
Teraz jak widzę siebie na billboardzie nie mogę się nawet zbliżyć do bloku, czuję się nieswojo. Pytam moich przyjaciół czy mogą mi wysłać zdjęcie, ponieważ ja nie mogę przechodzić koło nich. Robiłam wszystko to co każdy robił, chodziłam na wszystkie szalone, długie castingi i w straszne i dziwne miejsca w lochach w centrum Londynu, gdzie sam nie wiesz gdzie jesteś. Był jeden moment, w którym mój agent zadzwonił do mnie i powiedział: Carine Roitfeld chce Cię poznać, na co ja powiedziałam: jesteś pewny, że ona przeczytała dobre imię, bo wiesz ja mam tyłek, cycki i... cokolwiek. Ale kiedy wystąpiłam w kampanii Tom Ford miesiąc później to był początek dla mnie. To zabawne, ponieważ oczywiście nie jestem najlepsza na wybiegu. Okey wszyscy, mamy to, Gigi powiedziała to. Ja wiem o tym, ale co zrobić. Nigdy nie uczyłam się jak chodzić po wybiegu, niczego nie umiałam. Może to dlatego, że ten krok był bardzo szybki dla mnie, ludzie po prostu zakładali, że ja coś o tym wiem. Pracuję nad tym. Chodziłam na prom przez całe cztery lata, ale w ostatnim roku byłam ubrana w czerwoną sukienkę, ale to nie była normalna sukienka bez ramiączek. To była jedna z tych, która miała krótkie rękawy i piękny pleciony dekolt i takie tam... Więc kochałam ją. Była czerwona, jasno czerwona.
Mój pierwszy pocałunek był w domu mojej przyjaciółki. My oglądaliśmy film i ja chciałam zobaczyć horror, pamiętam, że byłam z chłopakiem którego lubiłam, miałam 14 albo 15 lat i my oboje mieliśmy aparat na zębach. Myślę, że moja przyjaciółka i jej chłopak wyszli z pokoju i my mieliśmy swój pierwszy pocałunek. To było okropne i niezręczne i no wiesz, dużo metalu. Tak, byłam szczęśliwa, że poczekaliśmy z naszym następnym pocałunkiem. Kocham urodziny, kocham urodziny. Myślę, że to były moje 13 urodziny. Byłam wielką fanką Kobiego Bryanta zawodnika Lakersów i na moje 13 urodziny rodzice kupili mi i przyjaciółce bilety na mecz. Ja ubrałam żółto-fioletową perukę, mój aparat na zęby też był żółto-fioletowy. Miałam strój szkolny, który cały był w stylu Kobiego, nosiłam go do szkoły cały czas. Miałam nawet z nim tort. Codziennie grałam z chłopakami w koszykówkę podczas lunchu.
Spotkałam Kobiego w ubiegłym roku na koncercie Taylor w LA i nie mogłam nawet mówić, Taylor powiedziała, "podejdź i się przywitaj", ja nie potrafiłam nic zrobić. Jego cała rodzina była bardzo miła i nie denerwowałam się aż tak przy nich, zazwyczaj wokół nich mówię im, że czuję się trochę jakbym znała Kobiego.
Mam tyle dziewczyn, które crushowałam, ale myślę, że jedną z nich jest Rihanna. Każdy mówi Rihanna?! Okej, więc Beyonce. Ma piękną bytność, mam na myśli... na pewno widziałaś ją na scenie i ona jest... Beyonce. Po koncercie jako osoba jest cicha, nieśmiała oraz ma klasę, piękno i spokój. Nie wiem jak ktoś może tak po prostu obrócić się z takiej anielskiej istoty unoszącej się przez pokój i potem być taką potężną siłą na scenie. Moja mama dała mi naprawdę dobrą radę. Ona powiedziała: Wiesz, kiedy zaczynasz pracować, lepiej bądź najbardziej pracowitą, najmilszą osobą w pokoju, ponieważ jeśli nie jesteś taka zawsze, będzie ktoś od Ciebie ładniejszy, milszy i bardziej pracowity". Ważne jest pierwsze wrażenie. Myślę, że rzeczą którą zawsze trzeba pamiętać jest to, żeby dawać swoją energię innym, ponieważ taką ludzie Cię zapamiętają."
Wywiad jest tłumaczony przez nas. Nie wszystko jest dosłownie jak Gigi mówi, ponieważ cały tekst nie miałby sensu.
Comentarios